Berean Bible Society (Polski)
„Czy możesz wyjaśnić Ew. Mateusza 11:12, zwłaszcza„ gwałtowni biorą to siłą ”? ”
„ A od czasów Jana Chrzciciela aż do teraz królestwo niebieskie cierpi z powodu przemocy, a gwałtowni zdobywają je siłą ”.
„Przemoc”, którą Pan powiedział, że królestwo doznało od czasów Jana, był gwałtownym oporem, jaki niewierzący przywódcy w Izraelu stawiali przeciwko głoszeniu ewangelii królestwa. Ci brutalni władcy dokonali kilku zamachów na życie Pana, gdy On głosił królestwo niebieskie (Łk 4:29; J 5:18; J 7: 1,19,25; 8: 37,40; 10:31). Jak Pan wyjaśnił, te gwałtowne zamachy na Jego życie były próby przejęcia królestwa siłą.
Pan zilustrował to wszystko w przypowieści o „gospodarzu”, który reprezentował Boga (Mat. 21:33), „który zasadził winnicę”, która przedstawiała Izrael w Starym Testamencie (Mt 2 1:33 por. Jest. 5: 1, 2, 7). Bóg „zabezpieczył” lub „odgrodził” Izrael (Mat. 21:33 por. Iz. 5: 2) niewidzialną ścianą chroniącą przed wrogami, ale także „wykopał prasę winną” (Iz. 5: 2 por. Mat. 21:33), co wskazywało, że spodziewał się zebrać plony winogron ze swojej winnicy, aby wycisnąć wino w zamian za Jego wysiłki. Jednak „słudzy”, których Bóg posłał Izraelowi, aby zebrać te owoce, prorocy Starego Testamentu, byli brutalnie prześladowani (Mat. 21: 35,36). Na koniec posłał im Swojego Syna (Hebr. 1: 1,2), ale kiedy przywódcy Izraela „ujrzeli syna, powiedzieli między sobą: To jest dziedzic; chodźcie, zabijmy Go i pojmijmy Jego dziedzictwo ”(Mat. 21:38), Jego dziedzictwem jest Izrael (Izaj. 19:25).
Do Czytelnika:
Niektóre z naszych artykułów Two Minutes zostały napisane wiele lat temu przez pastora CR Stama w celu publikacji w gazetach. Kiedy wiele z tych artykułów zostało później zebranych w formie książkowej, pastor Stam napisał to wyjaśnienie w przedmowie:
„Należy pamiętać, że kolumna w gazecie Dwie minuty z Biblią jest publikowana od wielu lat, tak więc o lokalnych, krajowych i międzynarodowych wydarzeniach dyskutuje się tak, jakby miały miejsce tylko niedawno. Zamiast przepisywać lub datować takie artykuły, zostawiliśmy je w takim stanie, w jakim były po pierwszej publikacji. Czuliśmy, że zwiększyłoby to zainteresowanie, zwłaszcza że nasi czytelnicy rozumieją, że po raz pierwszy pojawiły się w artykułach prasowych.