Bliźnięta, które miały wspólny worek owodniowy, potencjalnie śmiertelny stan, teraz w domu z mamą i tatą
Kate i Annie Carlson dzieliły ten sam worek owodniowy przez 30 tygodni. Bliźnięta jednojajowe stanowią mniej niż 1 procent wszystkich ciąż bliźniaczych w USA. Stan ten stwarza ryzyko, w tym splątanie pępowiny, dla płodów.
Allison i Kevin Carlson musieli zabrać do domu dwa wspaniałe prezenty bożonarodzeniowe ze szpitala Lucile Packard Children 's – zestaw rzadkich bliźniaków jednoowodniowych imieniem Kate i Annie, urodzona 7 listopada w zaledwie 30 tygodniu ciąży.
Bliźnięta, które mają ten sam worek owodniowy, stan, który występuje w mniej niż 1 procencie wszystkich ciąż bliźniaczych w USA, są narażeni na poważne ryzyko – w tym splątanie pępowiny, które może odciąć dopływ krwi z łożyska do płodu. W przypadku Kate i Annie „sznurki dziewcząt utworzyły idealny, ale niepokojący węzeł, a ich tętno spadało, co doprowadziło do pilnego cięcia cesarskiego w Packard Children” s.
„Posiadanie zestawu jednojajowych bliźniaków może być niebezpieczne i nieprzewidywalne” – powiedziała dr Susan Crowe, która kierowała zespołem dostawczym i zauważyła, że około 20 procent tych bliźniaków umiera z powodu komplikacji spowodowanych dzieleniem ten sam worek. ”Ponieważ nie dzieli ich błona, położnik musi ba lance ryzyko wcześniactwa z ryzykiem wstrząsu pępowiny. Ale dzięki doskonałej opiece, jaką nasz oddział intensywnej opieki medycznej zapewnia naszym pacjentom i wcześniakom wysokiego ryzyka, oczekujemy bardzo dobrych wyników, jeśli będziemy musieli dostarczyć je wcześnie. ”
Jako pierwsi rodzice Carlsonowie myśleli, że tak mając tylko jedno dziecko, ale byli podekscytowani, gdy w 17 tygodniu dowiedzieli się, że Allison jest w ciąży z bliźniakami. Podczas gdy ich podekscytowanie szybko zmieniło się w strach, gdy dowiedzieli się o niebezpieczeństwach związanych z bliźniętami jednoowodniowymi, poczuli się komfortowo, wiedząc, że Centrum Płodu and Maternal Health at Packard Childrens specjalizuje się w tych i innych rodzajach ciąż wysokiego ryzyka.
Dla Kevina i Allison Carlson święta Bożego Narodzenia przyszły wcześniej: ich bliźniaki zostały dostarczone 7 listopada, 10 tygodni przed terminem. „Packard Children” naprawdę uspokoiło nas ich doświadczeniem i wiedzą – powiedział Kevin Carlson.
Jane Chueh, MD, dyrektor ds. Diagnostyki i terapii prenatalnej oraz zespół położniczy prowadzili Allison od dnia, w którym przybyła do Packard Children w październiku, przez długie tygodnie poprzedzające awaryjną dostawę dziewcząt – upewniając się, że otrzyma odpoczynek i opiekę potrzebną do codziennego wzrostu bliźniaków, a także opóźnienie potrzeba jak najdłuższego porodu.
Chociaż zespół wysokiego ryzyka w Packard Children’s miał nadzieję, że poród Kate i Annie przypadnie na co najmniej 30 listopada, aby zminimalizować ryzyko choroby płuc i inne komplikacje związane z wcześniactwem, lekarze ustalili 7 listopada, że bliźniaki „szybko spadające tętno wymagały natychmiastowego pojawienia się na świecie – około 10 tygodni przed ukończeniem przez dziecko pełnego 40-tygodniowego terminu”. Nasi lekarze, pielęgniarki i neonatolodzy są w stanie w każdej chwili zapewnić niezwykłą opiekę w przypadkach takich jak To – powiedział Chueh.
W jeden z najstraszniejszych dni, jakie nowa mama mogła sobie wyobrazić: „Jedna z pielęgniarek trzymała mnie za rękę i mówiła do mnie kojącym głosem, kiedy przyjmowałem znieczulenie, – powiedziała Allison. „Spokojnie przeprowadziła mnie przez całą procedurę”.
Neonatolog William Rhine był jednym z tych, którzy monitorowali wcześniaki po ich pomyślnym porodzie i przybyciu na oddział intensywnej terapii noworodków, gdzie dzieci – ważąc zaledwie 3 funty dla Kate i 3 funty, 2 uncje dla Annie – zaczęło się życie. „Było to świadectwem umiejętności położników, którzy pozwalali bliźniakom rosnąć w macicy tak samo jak oni, aby ich płuca mogły dojrzewać” – powiedział Rhine. „Doskonale zważyli równowagę między wczesnym urodzeniem a zwiększonym ryzykiem ucisku i zaplątania się pępowiny, pozwalając im pozostać w macicy”.
Kate i Annie już pokazują swoją osobowość, mówią ich rodzice. Kate jest „spokojną”, a Annie „dziką kobietą”, według mamy i taty. Szczęśliwi rodzice zabrali dziewczynki do domu, do przedszkola udekorowanego dużą ilością różu.
Kevin nie może się doczekać nowego roku ze swoimi nowymi córkami. „Jesteśmy naprawdę wdzięczni” – powiedział – „Pomimo chaosu wokół naszego porodu i ciąży, Packard Children” naprawdę uspokoiło nas swoim doświadczeniem i wiedzą, i jest to jeden z najlepszych prezentów świątecznych, jakie rodzina mogła kiedykolwiek zrobić poprosić. ”