Czy Cavs powinni handlować dla Marvina Bagleya?
Wielki człowiek z Sacramento Kings Marvin Bagley III jest zamieszany w pogłoski o handlu w wyniku działań jego ojca w mediach społecznościowych. Bagley Jr. wygląda tak, jakby LaVar Ball doszedł do 11, i chociaż część historii między nim a byłym trenerem Frankiem Joergerem jest zabawna, sytuacja zaczyna rozpraszać zespół. Gdyby Bagley III był dostępny, czy miałby sens dla Cavs, zarówno z perspektywy boiska, jak i poza nim?
Bagley był trzecim wyborem ogólnym w 2018 roku, wybranym w sprawie Luka Doncic, decyzji, której Królowie z pewnością żałują od jakiegoś czasu. Bagley miał obiecujący debiutancki sezon, średnio 14,9 punktu i 7,6 zbiórek w 25,3 minuty. Zaczął tylko cztery z 62 meczów, a Joerger złamał obietnicę, którą złożył, by rozpocząć Bagley przed przerwą w All-Star, co nie było dobrym sposobem na rozpoczęcie tego związku.
Kontuzje kciuka i stopy odsunęły go na bok we wszystkich meczach z wyjątkiem 13 w latach 2019-2020, aw tym sezonie grał w siedmiu konkursach, więc naprawdę nie był w stanie znaleźć stałej roli w Sacramento, ale nie skończy 22 lat do marca. Wciąż jest bardzo młody i to nie tak, że decyzja o przejęciu go z Doncic była wtedy kiepska. Uzyskał średnio 21,0 punktów i 11,1 zbiórek na mecz w swoim samotnym sezonie w Duke, a do NBA wszedł z wagą 6-11 235 funtów z rozpiętością skrzydeł 7-1 i wyjątkowym atletycznie jak na swój rozmiar.
Problem w tym, że Bagley nie rozwinął się tak, jak spodziewał się zespół. W 82 meczach kariery strzelał 49% z boiska i 29% zza łuku i nie jest zbyt dobrym obrońcą. Pytanie brzmi, czy wynika to z etyki pracy Bagleya (którą chwalił trener K podczas cyklu draftu), jego braku umiejętności, personelu trenerskiego i rozwojowego Kings, czy po prostu braku czasu na grę. Odpowiedź jest bardziej niż prawdopodobna kombinacją tych czterech, dlatego mógłby mieć sens jako rodzaj projektu rekultywacji. Nie można go nazwać biustem, ale był rozczarowany, chociaż znowu nie grał zbyt wiele.
Jeśli Sacramento chce odejść od ich trzecioklasiści powinni być bardzo zainteresowani, pod warunkiem, że nie będą rozpraszać się poza sądem. Biorąc pod uwagę wiek, umiejętności i naturalny talent Marvina Bagleya, może skończyć jako długoletni wielki człowiek, którego Cavs potrzebują, aby połączyć się z ich młodym polem obrony.
Cleveland ma duże zaufanie do swojej zdolności do poprawy. i rozwinąć strzelanie (i nie bez powodu, na podstawie ich pracy w ciągu ostatnich kilku lat), a jeśli byliby w stanie odblokować rzut za trzy punkty Bagleya, nawet jeśli to tylko dwie lub trzy próby na mecz, to otworzyłoby to atak w sposób, jakiego ten zespół nigdy nie widział. Bagley ma rozmiar i szybkość, aby dostać się do obręczy przeciwko każdemu, a jego umiejętności odbicia byłyby przydatne na obu końcach boiska. Byłby niszczycielskim zagrożeniem typu pick and roll z Collinem Sextonem i Dariusem Garlandem, a każdy odstęp między podłogami, który mógłby zapewnić, ułatwiłby strażnikom prowadzenie.
Z punktu widzenia obrony Marvin Bagley jeszcze się nie wykazał, ale znowu stosunkowo niewielki rozmiar próbki. Musiałby trochę poprawić się w tym obszarze, ponieważ główny trener JB Bickerstaff uczynił obronę swoim najwyższym priorytetem, a wyniki były jak dotąd pozytywne, nawet w przypadku grupy graczy, o których nikt nie sądził, że będą dobrymi obrońcami. . Bagleyowi brakuje idealnej długości na środek i musi wzmocnić dolną część ciała, aby walczyć w środku z lepszymi, dużymi mężczyznami w lidze, ale potencjał z pewnością istnieje, a on wciąż rośnie.
Każda potencjalna umowa dla Marvina Bagleya prawdopodobnie musiałby zawierać albo Kevina Love’a, albo Andre Drummonda, chyba że Królowie byliby skłonni zamienić Bagleya na Cediego Osmana. Miłość dałby Sacramento weterana prezencji i doskonałej odległości między podłogami, aby pomóc triumwiratowi straży, a Drummond stworzyłby znaczną ilość miejsca na czapkę na następny sezon poza sezonem. Prawdopodobnym sprawcą spadku pensji byłby Harrison Barnes, który jest w pierwszym sezonie czteroletniego kontraktu o wartości 85 milionów dolarów. Barnes, kluczowy gracz w finale Golden State 2016, to przyzwoite skrzydło, ale dalekie od niezastąpienia. Innymi opcjami byłyby Cory Joseph i Jabari Parker, chociaż zarabiają znacznie mniej niż Barnes i musiałyby być połączone.
Nie ma oczywistej drogi do handlu Marvinem Bagleyem III dla Cleveland Cavaliers, ale są metody aby zawrzeć umowę. Zakładając, że jego ojciec nie będzie rozpraszał uwagi, dodanie Bagleya do młodego rdzenia to bardzo dobry pomysł i taki, który może się opłacić rok lub dwa dobrym (i miejmy nadzieję, konsekwentnym) coachingiem.