Główne odkrycia, które mogą zmienić świat w następnej dekadzie
Powiązane: 6 mitów o szczepionkach przeciw grypie
Ale teraz wydaje się, że to „może być prawdą”, Adalja powiedział Live Science. „Różne podejścia do uniwersalnych szczepionek przeciw grypie są w zaawansowanym stadium i zaczynają przynosić obiecujące wyniki.”
Teoretycznie uniwersalna szczepionka przeciw grypie zapewniłaby długotrwałą ochronę przed grypy i wyeliminowałoby potrzebę szczepień przeciw grypie każdego roku.
Niektóre części wirusa grypy podlegają ciągłym zmianom, podczas gdy inne pozostają niezmienione z roku na rok. Wszystkie podejścia do uniwersalnej szczepionki przeciw grypie są ukierunkowane na części wirusa, które są mniej zmienne.
W tym roku National Institute of Allergy and Infectious Diseases (NIAID) rozpoczął swoje pierwsze badanie na ludziach. uniwersalna szczepionka przeciw grypie. Immunizacja ma na celu wywołanie odpowiedzi immunologicznej przeciwko mniej zmiennej części wirusa grypy, znanej jako „łodyga” hemaglutyniny (HA). W badaniu fazy 1 przyjrzymy się bezpieczeństwu szczepionki eksperymentalnej, a także odpowiedzi immunologicznej uczestników na nią. Naukowcy mają nadzieję przedstawić swoje wstępne wyniki na początku 2020 roku.
Inny kandydat na szczepionkę uniwersalną, opracowany przez izraelska firma BiondVax jest obecnie w fazie 3 badań, która jest zaawansowanym etapem badań nad tym, czy szczepionka jest naprawdę skuteczna – co oznacza, że chroni przed zakażeniem każdym szczepem grypy. Ten kandydat na szczepionkę zawiera dziewięć różnych białek z różnych części wirusa grypy, które różnią się nieznacznie między szczepami grypy, według The Scientist. W badaniu wzięło już udział ponad 12 000 osób, a według firmy spodziewane są wyniki pod koniec 2020 r.
Neuroscience : Większe, lepsze mini-mózgi
W ciągu ostatniej dekady naukowcom udało się wyhodować miniomózgi, znane jako „organoidy” z ludzkich komórek macierzystych, które różnicują się w neurony i łączą w struktury 3D. Według dr Hongjun Songa, profesora neurobiologii z Perelman School of Medicine na University of Pennsylvania, obecnie organoidy mózgowe można hodować tylko tak, aby przypominały maleńkie fragmenty mózgu we wczesnym rozwoju płodowym. Ale to może się zmienić w ciągu następnych 10 lat.
„Naprawdę moglibyśmy modelować nie tylko różnorodność typów komórek, ale także architekturę komórkową” – powiedział dr Song. Dojrzałe neurony układają się w warstwy, kolumny i skomplikowane obwody w mózgu. Obecnie organoidy zawierają tylko niedojrzałe komórki, które nie są w stanie pozyskać tych złożonych połączeń, ale dr Song powiedział, że spodziewa się, że dziedzina ta może przezwyciężyć to wyzwanie w nadchodzącej dekadzie. Dysponując miniaturowymi modelami mózgu, naukowcy mogliby pomóc wywnioskować, jak rozwijają się zaburzenia neurorozwojowe; jak choroby neurodegeneracyjne rozkładają tkankę mózgową; i jak mózgi różnych ludzi mogą reagować na różne terapie farmakologiczne.
Któregoś dnia (choć być może nie za 10 lat) naukowcy mogą nawet być w stanie wyhodować „jednostki funkcjonalne” tkanki nerwowej, aby zastąpić uszkodzone obszary mózg. „A co, jeśli masz jednostkę funkcjonalną, gotową do użycia, którą można by kliknąć w uszkodzony mózg?” – powiedział Song. W tej chwili praca jest wysoce teoretyczna, ale „Myślę, że w następnej dekadzie będziemy wiedzieć „czy to zadziała, dodał.
Zmiana klimatu: przekształcone systemy energetyczne
W tej dekadzie podnoszący się poziom mórz i bardziej ekstremalne zjawiska klimatyczne ujawniły, jak delikatna jest nasza piękna planeta. Ale co przyniesie następna dekada?
„Myślę, że zobaczymy przełom, jeśli chodzi o działania związane z klimatem” – powiedział Michael Mann, wybitny profesor meteorologii na Penn State University. „Ale potrzebujemy polityki, która przyspieszy tę transformację i potrzebujemy polityków, którzy będą wspierać te polityki” – powiedział Live Science.
W następnym dziesięcioleciu „transformacja systemów energetycznych i transportowych w odnawialne źródła energii będzie w zaawansowanym stadium, a nowe podejścia i technologie zostaną opracowane, które pozwolą nam szybciej się tam dostać” – powiedział Donald Wuebbles, profesor nauk o atmosferze na Uniwersytecie Illinois w Urbana-Champaign. I „narastające skutki związane z klimatem z powodu surowych warunków pogodowych i być może z podniesienia się poziomu morza w końcu przyciągają uwagę ludzi na tyle, że naprawdę zaczynamy poważnie traktować zmiany klimatyczne”.
Również dobrze, ponieważ na podstawie ostatnich dowodów istnieje „bardziej przerażająca, bardziej spekulatywna możliwość: naukowcy mogą nie doceniać skutków, jakie zmiany klimatyczne miały w tym stuleciu i później, powiedział Wuebbles.” „Powinniśmy dowiedzieć się o tym znacznie więcej w ciągu następnej dekady.”
Powiązane: Rzeczywistość zmian klimatu: obalono 10 mitów
Fizyka cząstek elementarnych: znajdowanie aksjonu
W ostatniej dekadzie najważniejsze wiadomości na świecie z bardzo małych było odkrycie bozonu Higgsa, tajemniczej „cząstki Boga”, która nadaje innym cząstkom ich masę. Higgs był uważany za klejnot koronny w Modelu Standardowym, panującej teorii, która opisuje zoo cząstek subatomowych.
Ale wraz z odkryciem Higgsa wiele innych mniej znanych cząstek zaczęło zajmować centralne miejsce. W tej dekadzie mamy rozsądną szansę na znalezienie kolejnej z tych nieuchwytnych, jak dotąd hipotetycznych cząstek – aksjonu, powiedział fizyk. Frank Wilczek, laureat Nagrody Nobla z Massachusetts Institute of Technology (w 1978 roku Wilczek jako pierwszy zaproponował aksjona) .Asion niekoniecznie jest pojedynczą cząstką, ale klasą cząstek o właściwościach które rzadko wchodzą w interakcje ze zwykłą materią. Aksiony mogą wyjaśnić długotrwałą zagadkę: dlaczego prawa fizyki wydają się działać tak samo zarówno na cząstki materii, jak i na ich partnerów antymaterii, nawet gdy ich współrzędne przestrzenne są odwrócone, o czym informowała wcześniej Live Science.
Powiązane : Dziwne kwarki i miony, ojej! Naturalne drobne cząstki rozcięte
A aksjony są jednym z czołowych kandydatów na ciemną materię, niewidzialną materię, która trzyma razem galaktyki.
„Znalezienie aksionu byłoby wielkim osiągnięciem w fizyce fundamentalnej, zwłaszcza jeśli dzieje się to najbardziej prawdopodobną drogą, tj. obserwując kosmiczne tło aksionowe, które dostarcza „ciemnej materii” – powiedział Wilczek. – Jest spora szansa, że może się to wydarzyć w ciągu najbliższych pięciu do dziesięciu lat , ponieważ ambitne eksperymentalne inicjatywy, które mogłyby się tam dostać, rozkwitają na całym świecie. Uważam, że biorąc pod uwagę zarówno znaczenie odkrycia, jak i prawdopodobieństwo jego wystąpienia, jest to „najlepszy wybór”.
Wśród tych inicjatyw to Axion Dark Matter Experiment (ADMX) i Axion Solar Telescope CERN, dwa główne instrumenty, które polują na te nieuchwytne cząstki.
To powiedziawszy, są też inne możliwości – możemy jeszcze wykryć fale grawitacyjne, lub faluje w czasoprzestrzeni, emanując z najwcześniejszego okresu w Wszechświat lub inne cząstki, znane jako słabo oddziałujące masywne cząstki, które mogą również wyjaśniać ciemną materię, powiedział Wilczek.
Egzoplanety: Ziemia-podobna atmosfera
Wł. 6 października 1995 r. Nasz wszechświat powiększył się niejako, gdy para astronomów ogłosiła odkrycie pierwszej egzoplanety krążącej wokół gwiazdy podobnej do Słońca. Kula, nazwana 51 Pegasi b, pokazała przytulną orbitę wokół swojej gwiazdy macierzystej, która miała zaledwie 4,2 dnia ziemskiego i masę około połowy masy Jowisza. Według NASA, odkrycie na zawsze zmieniło „sposób, w jaki postrzegamy wszechświat i nasze miejsce w „Ponad dekadę później astronomowie potwierdzili obecnie 4104 światów krążących wokół gwiazd poza naszym Układem Słonecznym. To” wiele światów, które były nieznane nieco ponad dekadę temu.
A więc niebo ” To jest limit na następną dekadę, prawda? Według Sary Seager z Massachusetts Institute of Technology, absolutnie. „Ta dekada będzie ważna dla astronomii i nauki o egzoplanetach, wraz ze spodziewanym wystrzeleniem Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba” – powiedział Seager, planetolog i astrofizyk. Kosmiczny następca Kosmicznego Teleskopu Hubble’a, JWST, ma wystartować w 2021 roku; po raz pierwszy naukowcy będą mogli „zobaczyć” egzoplanety w podczerwieni, co oznacza, że mogą dostrzec nawet słabe planety krążące daleko od swojej gwiazdy macierzystej.
Co więcej, teleskop otworzy nowe okno na charakterystykę tych obcych światów. „Jeśli istnieje właściwa planeta, będziemy w stanie wykryć parę wodną na małej skalistej planecie. Para wodna wskazuje na istnienie oceanów w stanie ciekłym – ponieważ woda w stanie ciekłym jest potrzebna do życia w znanym nam życiu, to byłaby wielka sprawa ”- powiedział Seager w wywiadzie dla Live Science.„ To moja największa nadzieja na przełom ”. (Ostatecznym celem jest oczywiście znalezienie świata, w którym według NASA panuje atmosfera podobna do ziemskiej; innymi słowy, planeta z warunkami zdolnymi do podtrzymywania życia).
Oczywiście, pojawią się pewne problemy rozwojowe, zauważył Seager. „Wraz z JWST i niezwykle dużymi teleskopami naziemnymi, które mają pojawić się w sieci, społeczność egzoplanet walczy o przekształcenie się z indywidualnych lub małych zespołowych wysiłków w dużą współpracę dziesiątek lub ponad sto osób. Nie jest ogromny według innych standardów (np. LIGO), ale mimo to „jest ciężki” – powiedziała, odnosząc się do Obserwatorium Laserowego Interferometru Fali Grawitacyjnych, ogromnej współpracy, w której bierze udział ponad 1000 naukowców z całego świata. Pierwotnie opublikowane w Live Science.
- 9 największych znalezisk archeologicznych
- 24 niesamowite odkrycia archeologiczne
- Oś czasu: Ziemia „s Precarious Future
Pierwotnie opublikowane w Live Science.