Słownik miejski: Kilroy Was Here
Stare graffiti, które amerykańscy żołnierze zapisywali na ścianach okupowanych terenów. Było bardzo popularne podczas drugiej wojny światowej i wojny koreańskiej . Ta legenda o tym, jak „Kilroy tu był” zaczyna się od Jamesa J. Kilroy, inspektora stoczni podczas II wojny światowej. Napisał kredą słowa na grodziach, aby pokazać, że tam był i sprawdził nitowanie nowo zbudowanego statku. Do żołnierzy na tych statkach była to jednak kompletna tajemnica – jedyne, co wiedzieli na pewno, to to, że „był tam pierwszy”. już tam, kiedy przybyli.
Kilroy został super-żołnierzem Stanów Zjednoczonych, który zawsze był tam pierwszy – gdziekolwiek się udał. Wyzwaniem stało się umieszczenie logo w najbardziej nieprawdopodobnych miejscach. Mówiono, że znajduje się na szczycie Mt. Everest, Statua Wolności, spód Arch de Triumphe i nabazgrane w kurzu na księżycu. Wybudowano wychodek do wyłącznego użytku Trumana, Stalina i Churchilla, którzy byli tam na konferencji w Poczdamie. Pierwszą osobą, która go użyła, był Stalin. Wyszedł i zapytał swojego doradcę (po rosyjsku): „Kim jest Kilroy?”
Moda na Kilroy umarła jakiś czas w latach sześćdziesiątych, ale nadal można ją zobaczyć na całym świecie.