„Work Therapy” – Jak Armia Zbawienia ' wykorzystuje łańcuch odwyków i nieodpłatną pracę
Kenneth Anderson, The Influence
Zwykle, gdy słyszymy o ludziach, którzy używają narkotyków wysyłanych do obozów pracy przymusowej w ramach tak zwanej „terapii odwykowej”, myślimy takich miejsc jak Wietnam, Chiny czy były Związek Radziecki. Z pewnością nic takiego nie mogłoby się zdarzyć w Ameryce?
Ale prawa obywatelskie osób używających narkotyków nie są w tym kraju chronione. Często są oni skazani niekonstytucyjnie na programy religijne, takie jak Anonimowi Alkoholicy. Wiele innych, jak udokumentowała Maia Szalavitz, felietonistka Influence, może być uwięzionych na czas nieokreślony w tak zwanych programach „twardej miłości”.
Innym złowieszczym przykładem jest bezpłatna „terapia przez pracę”, która stanowi leczenie uzależnień w ośrodkach odwykowych Armii Zbawienia, znanych jako programy Ośrodków Rehabilitacji dla Dorosłych (ARC).
W USA jest 119 ośrodków odwykowych ARC, działających od wybrzeża do wybrzeża; szacuje się, że przechodzi przez to około 150 000 osób program każdego roku W Sal. mieszka średnio 7 700 osób vation Army w Stanach Zjednoczonych na odwykach w dowolnym momencie.
Po raz pierwszy usłyszałem o tych programach od ich klientów lata temu, kiedy pracowałem jako kasjer płacący minimalną pensję w nieistniejącym już sklepie Armii Zbawienia w Little Canada , Minnesota.
Faceci, którzy zostali wysłani z programu odwykowego do pracy, obrzucali mnie papierosami; nie mogli kupić nawet tytoniu do skręcania papierosów, ponieważ ich dodatek za 40-godzinny tydzień pracy wynosił dwa dolary dziennie. Zrozumiałem, jak zamożny byłem w porównaniu, ponieważ mogłem sobie pozwolić na puszkę tytoniu Bugler do skręcania tytoniu za minimalną płacę.
Nawet wtedy uważałem, że ważne jest, aby ktoś ujawnił to, co w istocie jest niewolnictwem, pisząc o tym, co w końcu teraz robię. Sprawdziłem fakty, korespondując z głównym biurem Armii Zbawienia. Don Coombs, dyrektor programowy Dowództwa Centrum Rehabilitacji Dorosłych Armii Zbawienia, Terytorium Wschodnie, przesłał mi tę informację pocztą elektroniczną i uzyskałem pisemną zgodę na cytowanie go jako mojego źródła.
Centrum Rehabilitacji Dorosłych Armii Zbawienia ( ARC) ma charakter wyłącznie stacjonarny i jest zawsze oferowany bezpłatnie. Coombs stwierdził, że większość klientów jest bezdomnych lub z orzeczenia sądu. Podstawowy program trwa od sześciu do 12 miesięcy, w zależności od klienta.
Jeśli zdecydują się opuścić program, ich jedyną opcją jest często pójście do więzienia (jeśli został orzeczony przez sąd) lub powrót do życia na ulicy.
Na czym polega terapia w ARC? Podstawową formą jest „terapia pracą”. W zamian za trzy gorące napoje i łóżeczko, klienci odwyku Armii Zbawienia będą pracować przez 40 godzin tygodniowo bez wynagrodzenia dla zysków sklepów Armii Zbawienia.
„Praca jest terapią pomagać ludziom w nauce, jak służyć Bogu i innym… ”- napisał Coombs. „nie otrzymują żadnego wynagrodzenia finansowego ani innego odszkodowania”.
Praca składa się z kilku dość żmudnych i wstrętnych prac, takich jak sortowanie darowizn odzieży i innych przedmiotów do sprzedaży w sklepach Armii Zbawienia (takie darowizny są często skażona kałem lub wymiocinami) oraz wykupywanie przedmiotów nienadających się do sprzedaży za granicę. Inne formy „terapii w pracy” mogą obejmować przenoszenie mebli lub prace porządkowe, w tym sprzątanie toalet.
Jakie usługi klienci otrzymują w zwrócić za to?
Zgodnie z e-mailem Armii Zbawienia mieszkańcy są zazwyczaj zakwaterowani w jednym pokoju od 4 do 20 osób. Oprócz terapii przez pracę, inna terapia obejmuje obowiązkowe studium Biblii i obowiązkowy udział w nabożeństwach Armii Zbawienia.
Według Coombs: „ARC zapewnia indywidualne doradztwo zarówno w zakresie formowania duchowego, jak i charakteru. edukacja i usługi grupowe. Usługi kliniczne w zakresie zdrowia psychicznego i / lub uzależnień od chemikaliów są najprawdopodobniej kierowane do lokalnych agencji. ”
Stwierdził również:„ Większość ośrodków zapewnia informacje na temat uczestnictwa w spotkaniach 12 Step. Jednak beneficjentów zachęca się do opracowania „systemu samopomocy”, który często wykracza poza grupę 12 Kroków. Na przykład niektórzy mogą uczęszczać do grupy odchudzającej, grupy wsparcia dla osób bliskich, nabożeństw poza kościołem, świętować powrót do zdrowia i wielu innych metod, które uznają za pomocne. Wszystkie osoby są zobowiązane do rozwinięcia systemu wsparcia samopomocy, ale każdy jest dość indywidualny i odzwierciedla jego osobiste wybory i potrzeby ”.
Jakie rezultaty dają te programy? Coombs stwierdził, że nie prowadzono żadnych zapisów wskaźników sukcesu, ale wskaźnik ukończenia programu wyniósł 17 procent.
Dlaczego tak niski?Jakiekolwiek używanie alkoholu lub narkotyków powoduje natychmiastowe zakończenie udziału w programie. Jednak jest również prawdopodobne, że wielu klientów uważa, że woleliby spać na ulicy niż być wykorzystywani do niewolniczej pracy i codziennie naruszać ich prawa do wolności wyznania.
Czym jest ta organizacja charytatywna, która angażuje w takich nikczemnych praktykach?
Armia Zbawienia, założona w Londynie w 1865 roku przez Williama Bootha, jest wyznaniem chrześcijańskim, które organizuje swoją organizację w sposób militarny i wywodzi swoją teologię z metodyzmu. Od samego początku przyjęła stanowisko prohibicyjne zarówno wobec alkoholu, jak i tytoniu.
Booth ostro potępił wszelkie formy picia w towarzystwie, mówiąc, że alkohol „jest złem samym w sobie”, że „nigdy nie wolno pozwolić kropla odurzającego alkoholu może być używana jako napój w twoim domu z jakiegokolwiek powodu ”i że nie jest bezpieczne dla nikogo„ pić mocny napój z tak zwanym umiarkowaniem ”.
Opisał tytoń jako „ogromne zło”, które „uszkadza mózg, a tym samym cały układ nerwowy”.
Armia Zbawienia nie złagodziła swojego stanowiska w sprawie alkoholu i tytoniu w ostatnich latach. Oświadczenie z 1990 roku mówi: „ Armia Zbawienia wymaga od swoich członków powstrzymywania się od picia w towarzystwie ”. Jedyną zmianą jest to, że teraz, oprócz pogardy dla używania alkoholu lub tytoniu, Armia Zbawienia koncentruje się również na ludziach używających innych narkotyków.
Według Forbesa, Armia Zbawienia jest obecnie drugą największa organizacja charytatywna w Stanach Zjednoczonych, której roczny dochód wynosi 4,1 miliarda dolarów z darowizn, inwestycji, sprzedaży i innych źródeł. Pełne dane finansowe można znaleźć tutaj (zwróć uwagę, że wszystkie kwoty są podane w tysiącach dolarów).
Z takim budżetem Armia Zbawienia z pewnością poradziłaby sobie lepiej niż spanie 20 osób w pokoju, używając ich jako niewolniczej pracy i osiągnięcie wskaźnika ukończenia 17 procent. Zamiast tego mogliby oferować przyzwoite warunki mieszkaniowe, przyzwoite zarobki i najlepsze leczenie oparte na dowodach, które obejmuje na przykład model mieszkaniowy bez abstynencji.
Wydaje się jasne, że Armia Zbawienia, gardząc ludźmi, którzy używają jakichkolwiek narkotyków, uważa, że tacy ludzie po prostu zasługują na rodzaj „leczenia” oferowanego przez ARC. Z pewnością nie oszczędza się żadnych wydatków, jeśli chodzi o PR i autopromocję.
Chociaż w W swoim sprawozdaniu finansowym Armia Zbawienia twierdzi, że 21 procent jej wydatków, 702 539 000 dolarów, jest wydawanych na „rehabilitację”, niewiele jest dowodów na to, że pieniądze te są wydawane na klientów. Biorąc pod uwagę fakt, że średnie obłożenie programu wynosi 7 700 klientów, dałoby to ponad 90 000 USD na klienta rocznie. Z pewnością wydaje się, że klienci nie otrzymują usług wartych 90 000 USD rocznie; wręcz przeciwnie, Armia Zbawienia otrzymuje dziesiątki tysięcy dolarów darmowej pracy na klienta rocznie.
Moglibyśmy dowiedzieć się więcej, gdybyśmy przyjrzeli się formularzom podatkowym organizacji. Ale poczekaj – Armia Zbawienia jest legalnie kościołem i nie wypełnia formularzy podatkowych za większość swojej działalności. Armia Zbawienia składa się z sześciu oddzielnych korporacji, z których tylko jedna składa formularz podatkowy: Biuro Służb Światowych Armii Zbawienia (SAWSO). A formularz podatkowy SAWSO podaje dochód w wysokości około 21 milionów dolarów – około połowy jednego procenta całkowitego dochodu organizacji.
Na co idą wszystkie pieniądze? Dzięki reklamom Armii Zbawienia na całym świecie jasne jest, że znaczną część przeznacza się na autopromocję.
Jednak ponieważ Armia Zbawienia jest legalnie kościołem, może również zapewnić swoim funkcjonariuszom bezpłatne zakwaterowanie, bezpłatne samochody, darmowe ubezpieczenie zdrowotne, darmowe meble i praktycznie wszystko za darmo, oprócz płacenia im pensji, jak donosi ostatni artykuł.
Armia Zbawienia wydaje się być organizacją, której głównym celem jest „robienie najbardziej dobre ”dla siebie. Jeśli chodzi o ludzi, którzy używają narkotyków, bardziej pasującym mottem byłoby„ wyrządzenie największej szkody ”.
Ameryka, w której ludzie są zmuszani do pracy bez odszkodowania pod groźbą więzienia, to nie Ameryka, którą mogę wspierać. Każdy powinien mieć prawo do decydowania, co wprowadzić do własnego ciała, a ludzie, którzy używają narkotyków, nie powinni być więzieni ani wykorzystywani przez obłudnych.
Istnieje wiele organizacji innych niż Armia Zbawienia, które będą weź swoje darowizny w postaci przedmiotów i wykorzystaj je w dobry sposób – na przykład Housing Works, które zapewnia mieszkania osobom chorym na AIDS, lub Goodwill, która łączy ludzi z płatną pracą.
Lub rób to, co robię . Daj pieniądze bezpośrednio żebraczowi i wytnij środkowego człowieka. Być może wydadzą je na alkohol lub inne narkotyki, ale przynajmniej w ten sposób może zapewnić komuś odrobinę przyjemności, która za każdym razem przebije pracę przymusową.
Kenneth Anderson jest założycielem programu redukcji szkód HAMS na alkohol i autorka How to Change Your Drinking: A Harm Reduction Guide to Alcohol.Od 2002 r. Zajmuje się redukcją szkód, w tym „w okopach”, prowadząc wymianę igieł w Minneapolis, pełniąc funkcję dyrektora online ds. Zarządzania moderacją oraz dyrektora ds. Rozwoju w Lower East Side Harm Reduction Center. brzmiało: „Jak amerykański progresywizm, imperializm i eugenika stworzyły międzynarodową kontrolę narkotyków”. Możesz śledzić HAMS na Twitterze: @Harm_Reduction.
Ten artykuł został pierwotnie opublikowany przez The Influence 19 sierpnia 2016 r. Przedrukowany za zgodą wydawcy.
Jako cyfrowy subskrybent wiadomości prawnych więzienia, możesz uzyskać dostęp do pełnego tekstu i plików do pobrania tej i innych treści premium.
Zasubskrybuj dzisiaj
Jesteś już subskrybentem? Zaloguj się