Wybredna osoba dorosła?
Chociaż nie jest oficjalnie uznawane za zaburzenie odżywiania w obecnym Diagnostycznym i statystycznym podręczniku zaburzeń psychicznych (DSM), Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne kompendium zaburzeń psychicznych i emocjonalnych, wybredne odżywianie dorosłych może być wymienione jako jedno w kolejnej edycji DSM. Opierając się na tym, co przeczytałem, ci dorośli wolą rodzaj nijakich potraw, które mogli jeść jako dzieci – zwykły lub maślany makaron, makaron i ser, pizza z serem, frytki i kanapki z serem z grilla – i zazwyczaj ograniczają się do jedzenia do bardzo mała liczba pokarmów.
Te nawyki zostały zdefiniowane jako stanowiące „wybiórcze zaburzenie odżywiania”, a naukowcy na Duke University i University of Pittsburgh założyli internetowy rejestr, aby dowiedzieć się więcej o problemie i określić, jak bardzo jest on rozpowszechniony. Jak rozumiem, naukowcy nie byli w stanie powiedzieć, czy wybredne jedzenie w wieku dorosłym jest przedłużeniem dziecięcych nawyków, przejawem zaburzenia obsesyjno-kompulsywnego lub konsekwencją tego, że osoby dotknięte chorobą są „supertasterami”, co oznacza, że mają więcej kubków smakowych i nienaturalnie ostre poczucie smaku, które odstrasza ich od szerokiej gamy potraw. Pewną rolę mogą odgrywać również nieprzyjemne skojarzenia z jedzeniem w dzieciństwie.
Czytałem, że wśród 1700 członków internetowej grupy wsparcia dla dorosłych wybrednych osób, istnieje tylko jeden raport o połowicznie skutecznym leczeniu. Prawdopodobnie musimy wiedzieć dużo więcej na temat tego problemu i jego pochodzenia, aby go leczyć. Połączenie treningu asertywności i systematycznego wprowadzania nowych pokarmów sprawdza się bardzo dobrze w przypadku wybrednych dzieci. Próbuje się to na dorosłych, ale nie widziałem żadnych raportów na temat jego skuteczności.
Osoby dorosłe wybredne są zwykle zawstydzone swoimi nawykami żywieniowymi i potrafią je ukrywać. Mogą unikać przyjęć obiadowych i kolacji w restauracjach z przyjaciółmi i współpracownikami. Martwią się również, że będą złymi wzorami do naśladowania dla swoich dzieci. Ogólnie może to być zaburzenie izolujące społecznie.
Jeśli chodzi o konsekwencje żywieniowe, większość dorosłych wybrednych osób unika owoców i warzywa (z wyjątkiem frytek) i mają tak ograniczony repertuar żywności, że nie mogą być zbliżone do zdrowej, zbilansowanej diety. Jak dotąd nie widziałem żadnych doniesień o chorobach związanych z tym problemem, być może dlatego, że wiemy o tym zbyt mało, ale wydaje się jasne, że wieloletnie spożywanie tylko produktów ubogich w składniki odżywcze zwiększyłoby ryzyko problemów zdrowotnych.
Andrew Weil, MD